Wielki Wodz Apaczow Wielki Wodz Apaczow
96
BLOG

Tyrania status quo

Wielki Wodz Apaczow Wielki Wodz Apaczow Polityka Obserwuj notkę 0

Jest to termin ukuty przez Miltona Friedmana, który stwierdził kiedyś, że każdy nowy rząd ma 100 dni na rządzenie, w czasie których musi wprowadzić w życie najważniejsze punkty swojego programu. Potem już biurokratyczna inercja bierze górę i rząd przestaje być zdolny do jakiegokolwiek działania, tylko jakoś administruje zastaną masą.

Było to wyraźnie widać podczas rządów PO, które zaczeły się pod hasłami reform a skończyły na stagnacji, kiedy to minister edukacji zamiast zajmować się projektami reformowania szkół utraciła zdolność jakiegokolwiek konstruktywnego działania i tylko potrafiła skupiać się na duperelach – zakazywać solenia ziemniaków w szkolnych stołówkach a potem walczyć o uchylenie tego zakazu albo zakazywać w szkołąch drożdżówek.

Na szczęście z odejściem PO ta Stara Pani Minister odeszła a na jej miejsce przyszła Nowa Pani Minister z PiS, która zabrała się za likwidację gimnazjów. No, nie wiemy czy jej się to uda czy nie – ale zauważyliśmy jedną rzecz. Edukacyjna biurokracja, która za poprzedniej minister skupiła się na kwestiach solenia ziemniaków i drożdżówkach –  po zmianie rządu wzięłą uszy po sobie i pochowała się po kątach. Przez jakiś czas było o niej cicho…

…do chwili obecnej – bo teraz już urzędnicy przestali się nowej minister bać, i powrócili do poprzednich zajęć. Jak donosi Rzepa: MEN zajmuje się opracowywaniem receptury na drożdżówkę jaka może być sprzedawana w polskich szkołach.

Innymi słowy: Tyrania status quo wróciła. Nowa Pani Minister myśli, że rządzi – a już nie rządzi. Ministrowie przychodzą i odchodzą a urzędnicy MEN pozostają i to oni sprawują faktyczną władzę – a nie ich nominalna szefowa. Poprzednia Minister też po jakimś czasie tak się wplątała w biurokratyczną machinę, że mogłą zajmować się tylko drożdżówkami. Zmiana rządu przyniosłą nową Minister – ale urzędnicy, któzy raz zajęli się drożdżówkami – już się nimi będą zajmowac nadal, bo taka jest logika status quo. I szybko okaże się, że nowa Pani Minister jest wobec podległęgo jej administracyjnego molocha tak samo bezradna jak poprzednia.

Rewolucja PiS niniejszym dobiega końca. Zaczyna się, co już było nie raz przerabiane, Tyrania Status Quo.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka